Witam was serdecznie (o ile jeszcze jest kogo)!
Długo tutaj nic nie pisałam, na stronie Facebooka trochę więcej, więc jeśli chcecie wiedzieć co tam zamieszczałam, to zapraszam serdecznie do kliknięcia w ikonkę po prawej stronie. W każdym razie czas tutaj wrócić i skończyć historię Karmen! Przed nami kilka ważnych wydarzeń, zamknięcie większości wątków i nieoczekiwany koniec! Przynajmniej mam nadzieję, że nieoczekiwany. ;) Kiedy rozdział? Sądzę, że w następnym tygodniu. Mam nadzieję, że cieszycie się razem ze mną i ktoś czeka na koniec mojego opowiadania!
Po głowie chodzi mi dużo pomysłów odnośnie kolejnego bloga luźno powiązanego z Shaman King, ale na razie nie zamierzam ich realizować. Zbyt mały jest nasz fandom, żebym mogła poczuć, że jest dla kogo pisać, a wiadomo, że dla samej siebie mogę bazgrać do szuflady. No, ale dosyć gadania o wszystkim i o niczym! Obserwujcie moją stronę na Facebooku, aby łapać wszystkie nowinki i nie przegapić najbliższych postów! :D
Pozdrawiam i do zobaczenia wkrótce! :* ♥
Już myślałam że nie wrócisz, ale cieszę się że w końcu przeczytam koniec historii xdd nie mogę się już doczekać 😊
OdpowiedzUsuńCzekam tu od jakiegoś czasu i jednak nie widzę kontynuacji. Szkoda bo blog jest świetny i bardzo mi się podoba. Liczę, że kiedyś dowiem się jak zakończyła się ta historia.
OdpowiedzUsuńWłaśnie zobaczyłam ten komentarz i chciałam ci odpowiedzieć - jest sierpień 2020 roku i właśnie zastanawiam się nad powrotem do tej historii. Do pisania w ogóle. Dziękuję, że wciąż czekasz, to wiele dla mnie znaczy. ♥
Usuń